niedziela, 20 czerwca 2010

wybory, wybory .



dziś niedziela, coraz bliżej wakacji :D
dość dobrze się wyspałam, pojechałyśmy do kościoła .
a po kościele na party famili :P dziadek miał urodziny i był zlot rodzinny :)



ahh te w y b o r y :) 1 w moim życiu : )
(jeśli prezydentem zostanie ten na którego mój cenny głos był oddany to Wam powiem :P)




tort dziadzia.. mmm . delicious <3



z dziewczynami uczyłyśmy Amelkę śpiewać piosenki Justina B. - 'baby' 
świetnie Jej to szło, a jak super tańczyła ;)
Słoneczko kochane ! i te Jej ruchy rączkami .


I love this smiley <3



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz